Spotkanie z Cezarym Łazarewiczem, laureatem literackiej nagrody Nike, to jedno z najważniejszych filmowych wydarzeń tej jesieni w Kinie SCK. Publiczność dopisała. Nie brakowało interesujących rozmów i opowieści, również kuluarowych, naszego Gościa.

Cezary Łazarewicz przyjechał do Kina SCK w ramach Czwartkowych Spotkań Klubu Filmowego. Wieczór rozpoczął się od seansu filmu „Żeby nie było śladów” w reż. Jana P. Matuszyńskiego. Film, który jest polskim kandydatem do Oscara, powstał w oparciu o książkę Łazarewicza pod tym samym tytułem. Autor opisuje w niej historię śmiertelnego pobicia maturzysty Grzegorza Przemyka przez milicjantów, a także próbuje zrekonstruować wydarzenia jakie miały miejsce później. To reporterska, archiwistyczna praca, za którą Cezary Łazarewicz otrzymał nagrodę Nike.

Rozmowa z naszym Gościem dotyczyła dalszych losów bohaterów jego książki, tego jak zbierał informacje do swej publikacji. Nie zabrakło też komentarzy do aktualnych wydarzeń oraz anegdot związanych z filmem. Krótko mówiąc: doskonały film i ciekawa, inspirująca rozmowa. Przy okazji spotkania uczczono 15-lecie sali widowiskowo-kinowej w SCK.

Stargardzcy bywalcy CSKF-ów długo jeszcze po zakończeniu oficjalnej części spotkania rozmawiali w holu Kina SCK z Cezarym Łazarewiczem, który był otwarty na każdy temat. Gość otrzymał prezenty od Urzędu Miejskiego w Stargardzie, a także „Zakazany kalendarz 2022” od Stowarzyszenia „Omne Verbum”. W zamian odwdzięczył się dedykacjami w książkach swojego autorstwa, z którymi nie omieszkali zjawić się na spotkaniu widzowie CSKF-u.  Było wspaniale! Za poczęstunek podczas spotkania serdecznie dziękujemy Fundacji Milon.

To drugie spotkanie w ramach Czwartkowych Spotkań Klubu Filmowego po przerwie pandemicznej. W pierwszym widzowie obejrzeli francuską komedię obyczajową „Weselny toast”, Kolejnym będzie projekcja filmu Pawła Wereśniaka „Między oczy”.